Autor
Elekla
Lekkość codziennościIdęi unoszę stopy tak zwyczajnienie wiem gdzieIdęi uśmiecham się tak promiennienie wiem do kogoIdęi kocham moje miasto tak naturalnienie wiem za coIdęi jestem sobie tak banalnienie wiem po coIdęi umieram71 zeszyt
Idęi unoszę stopy tak zwyczajnienie wiem gdzie
Idęi uśmiecham się tak promiennienie wiem do kogo
Idęi kocham moje miasto tak naturalnienie wiem za co
Idęi jestem sobie tak banalnienie wiem po co
Idęi umieram
Reklama
Wsparcie na Patronite
***Budzę sięblady świtznów boję się dnia.52 opinie i 1 zeszyt
Budzę sięblady świtznów boję się dnia.
26 February 2011, 13:50
Prawdę mówiąc też kiedyś tak na to patrzyłam, ale doszłam do wniosku, że właśnie ten brak stwarza w tym wierszu coś takiego wyjątkowego. Przynajmniej dla mnie ;)