Płomień, płomyczek w mym sercu gaśnie,
Za chwilę o Tobie zapomnę i na zawsze zasnę.
A gdy już będę spoczywać w czarnej mogile,
Pomyśl o mnie chociaż przez chwilę,
Aby pamiętać o prostej dziewczynie,
Co serce Ci skradła grą na pianinie
I śpiewem w duecie,
Co się kochała w wysokim brunecie
I ostatni wers jaki w żuciu piszę,
Bawcie się dobrze, nie proszę o ciszę.