Nie kończy się bo według wierzeń po śmierci ludzka dusza przechodzi do szczurzego ciałka by potem znów móc się odrodzić w człowieka. (Hinduizm)
Zdecydowanie wolę to niż wieczne siedzenie w niebie. Ale do czego zmierzam, chodzi mi o to, że reinkarnacja jest lepszą ofertą niż ta o której mowa poniżej.
Wilhelm, miłość własna jest dobrą motywacją, ale zrobić coś ze względu na drugiego człowieka- nie zawsze z miłości, tylko dla tego, że po prostu jest- to jest piękne. :) Kosmo543, miłość jest przepotężną siłą, daną nam właśnie m.in. do pokonywania własnych wad. Jeżeli nie chcemy się zmieniać, to może nie kochamy...?
zgadzam się, jest też w nas nieodkryte piękno, w każdym człowieku jest, tylko o od nas zależy czy chcemy je wyłonić, pokazać, rozmnażać... czasami to nie może się przebić przez "skorupę", jeśli sami mu troche nie pomożemy. Ale czasami znając człowieka, najlepszego przyjaciela, mimo wszystko nie znamy jego myśli, wnętrza do końca. Nie znamy jego walki dobra ze złem jakie odgrywa się w jego duszy, sercu, głowie. Czasami niektóre rzeczy w drugim człowieku, rzeczy skryte gdzieś w jego głowie, podświadomości, w ciemnym zaułku, mogłyby nas przerazić gdyby ujrzały światło dzienne. Ale najpiękniejsze w życiu jest odkrywanie, bo czy wiedząc wszystko, osiągnąc już to co chcieliśmy, czy czulibyśmy się spełnieni i szczęśliwi? Warto odkrywać...