Do Felicyty: pięknie to napisałaś, tylko Coelho raczej podważa tutaj powszechnie utarte przysłowie, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Moim zdaniem często zdarza się - tak jak napisał - że "twoje cierpienie jest pociechą w ich nędznym życiu". Dopisałbym, ze często są tego nieświadomi, ale tak niestety bywa. Przyjaciół może i poznaje się w biedzie, ale czy są prawdziwi poznaje się po tym, czy potrafią się prawdziwie cieszyć z Twoich sukcesów i radości. Tylko taka osoba jest prawdziwym przyjacielem.