Odpowiedzialny jesteś za to, co oswoiłeś - jak odpowiedzialność za różę z "Małego Księcia". Miłość rodzi odpowiedzialność, ale wolność to przeciwieństwo odpowiedzialności. Shaw sugeruje tylko, że tak powinno być.
Każdy dzień był podobny miłe słowa gesty ,takie proste rzeczy na codzień..........wspólne milczenie też było fajne.........dziś już tego nie czuje ,a tak mi tego brakuje.Przegrałam z jego chorobą.