Wielka tajemnica w sercu drzemie, Nie człowiek to, lecz ducha kryje. Bez ciała, skóry, jak ptak w locie, Ta istota sięga po najgłębsze zdroje.
Wędruje w krainy snów i marzeń, Przekracza granice rzeczywistości graniczeń. Jak wiatr nieuchwytny, lecz żywy w swym bycie, Ta dusza błądzi, nieustraszenie.
Nie cielesna, lecz istota wyższa, Światłem i mrokiem równocześnie ożywcza. W mroku nocy, gwiazd się w jej oczach tli, To dusza, co zna życia ukryty krąg sił.
Tajemnicza, nieodgadniona, W swej głębi skrywa całą wiedzę tęczową. Nie człowiek to, lecz dusza w swej mocy, W świecie niewidzialnych nici ta czuje swą drogę.