Menu
Gildia Pióra na Patronite

Obraz ze skrzepami sumienia

W moim mieście
umarły wszystkie obrazy
są tylko suche bramy kamienic
ubrane jak ćmy
w szeleszczące skrzydła tajemnic

Jak pluskwy butem
rozgniatam wspomnienia

Kompozycje
wylewają się ze szczelin ścian
robactwem
jęzorem przeciągu
okna wypluwają
kwieciste firanki

Nie fotografuję
milczymy
ona - szara ściana
z czerwoną tkanką
zmurszałej cegły
wypchaną spod rozdartej skórę tynku
ja - przedmieścia dziedzic
z brudnymi rękami i kartą agresywnych pejzaży...

128 193 wyświetlenia
1427 tekstów
95 obserwujących
  • fyrfle

    31 March 2018, 15:23

    Liryka, ale jakoś szczególnie do mnie trafia, bo jest z kręgów bliższych mojemu doświadczeniu.

  • RozaR

    30 March 2018, 20:27

    Wiersz przypomniał mi temat kamienic i niezbyt ładnej tej naszej Polski - może coś napiszę .
    Wiesz ciekawy i dobry .

  • 30 March 2018, 13:56

    Rewelacja, kradnę do zeszytu