To nie był sen Lecz w tym byłeś TY Gdy spadłeś jak śnieg W zgubione serce me Zalałeś mą dusze Zalałeś mój świat I nigdy więcej Panie Nie wrócę tam
Panem Tyś, śpiewam dziś Wspaniałą, nową pieśń O tym, że kocha mnie Najwyższy Boży Syn
Gdy myśli bieg przychodzi roniąc łzy Gdy znów nie wiem, gdzie Cię szukać Panie Mój I Choć trochę płaczę I czasem jest mi źle To jednak nigdy Panie Nie zdradzę Cię