Szastasz słowami niczym grochem o ścianę... A ja chciałabym być ścianą... Pozostaje jednak pusty już uśmiech... Ulotność i delikatność chwil Jak piękny kruchy kwiat Łatwo szybko zniszczyć Egoistycznym dotykiem... Zapatrzeniem w siebie.. Oceny przechodzą nader łatwo przez idealnie piękne usta ... Ślepiec próbujący opisać piękno świata Nigdy nie zrobi tego rzetelnie ... Wpasowywujac się w nie swoje buty Spojrzenie zostaje nie zmienne ... Nie żal chwil, które nie powinny się zdarzyć... Żal czasu straconego na te chwile ...