Groteskowa rozterka pana T
Pan Tadek jest blady jak trup
żali się na grzybicę stóp
na to ja obiecuję
że wezmę od niego pieczarki
jak je "wypasożytuje"
Pan Tadek namoczył nogi
upudrował zadek
i teraz wie...że
grzybica to dobro
i będzie co jeść na śniadanie
Uprawia pieczarki
między palcami
a na paznokciu pleśń
nawilżaną potami
Pan Tadek odżywa
bo to się opłaca
mieć w nogach grzyba
i w fabryce pracę...
( W skrócie życiorys pana T)
Autor
128 149 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących
Dodaj odpowiedź 10 June 2011, 09:19
0 Kurczaki, że też przyszło mi do głowy zasiąść do Twoich wierszy przy śniadaniu. ;))
Odpowiedź