Było...
On przeżył swoje życie
miał jakieś plany
problemy
smutek na twarzy
i butelkę wódki
na popicie porażki
Ksiądz mówił i nim dobrze
na pogrzebie ludzie zobojętniali
stali w pejzażu nad którym
górowały kominy
betonowe
ceglane
lite ze stali
Pogrzebali go pod siecią
wysokiego napięcia
stypy nie było
ktoś przed cmentarną bramą
w czarnym płaszczu
papierosa zapalił
i w niebo pufnął dymem
Obok na wystawie
kolorowe wieńce i kwiaty
w szarym pejzażu życia
dziecięcą radość na twarzach miały...
Autor
128 137 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących