Sprzed lat obraz zwyczajny
Jest miłość
wyciśnięta jak cytryna
dwie kostki cukru
na schyłku spodeczka
i wyssana kłami wrzątku torebka
z piętnem odrzucenia
w głodnych oczach
Stół nakryty ceratą
krzesła plastikowe i wyplute przez okna firanki
a ulicą płynie pierwszomajowy pochód
w ciszy
przerywanej sporadycznymi słowami
On górnik
z kopalni Konrad
w odświętnym siedzi mundurze
restauracja jest jeszcze pusta
ale ożyje po majowych demonstracjach...
Autor
128 158 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!