Menu
Gildia Pióra na Patronite

Człowiek

Idzie człowiek życia drogą.
Wolno. Noga za nogą.
Z duszą poranioną...
Sercem rozdartym ...
Pęcherzami przeszłości
trudnymi do zagojenia.

Droga kręta, wyboista, brukowana,
często śliska.
Wypalona, jak po żniwach pole ...
Niesie człowiek swoje wszystkie niedole.

Idzie sam.
Nawet mu cień nie towarzyszy.
Woła o pomoc !
Krzyczy !
Nikt go nie słyszy.

Wzrok nieobecny,
głowa spuszczona,
od bagażu doświadczeń
skulone ramiona.
Jak podmuch wiatru życie mija,
bezlitośnie, szybko, w samotności.
Nie pyta go, co chce, czego pragnie,
na zakrętach kopie człeka bez litości.

Gdzieś tam jednak
w podświadomości
tli się iskra niespelniomej miłości.
Iskra nadziei, która czeka gdzieś w ukryciu.

Może zapłonie ,
może buchnie ogniem.
W innym życiu ...

Człowiek nie traci jej.
Mimo bólu czeka.
Na dłoń życzliwą drugiego człowieka.

1399 wyświetleń
5 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!