Choinka z kartką świąteczną
Aniołek ze świątecznej kartki
spod choinki patrzy
na naszą nędzę
mówię mu:
no rusz że się sukinsynu
i poradź coś na naszą biedę
ale on nieruchomo patrzy
atakując kpiarskim uśmiechem
ja wiem...już to widzę
to Balcerowicz przez niego się śmieje
Dziecko na rękach śpi
żony oczy smutkiem rozlane
złość topię w butelki ranie
Tak
ten aniołek stróż
to przereklamowana bajka
szydząca fałszywym uśmiechem
Balcerowicza bielonymi kłami
wysysającymi
krew litrami
Ziemniaki jemy
trzy razy dziennie
a aniołek z kartki pogardliwie patrzy
i nad nami się śmieje
Powinni ci aniołku
rogi przystawić
bo masz gdzieś naszą
masową biedę...
(Wiersz sprzed wielu lat
zostawiam i lecę)
Marka
Autor
128 158 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!