Czuję się, jakby pod koniec każdej mojej budowli, ktoś stawiał ładunek i doprowadzał do eksplozji, a ja za każdym razem bez słowa, ostatkami sił, zbieram po kolei od nowa cegiełki i zaczynam znów budować.

Jest 28 maja 2011. Miałam oddać tę pracę dwa tygodnie temu. Wnioskując: na pewno punktualność nie jest moją dobrą stroną. Jestem Jadzia, w grudniu skończę 17 lat. Nie mogę się doczekać pełnoletności, ponieważ nie lubię, gdy ktoś lub coś mnie ogranicza. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w pewnym wieku, pewnych rzeczy nie wypada. Jednak dochodzę do wniosku, że jestem w wieku popełniania błędów i uczenia się.

„Nie poddawaj się rozpaczy. Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne.”
— William Shakespeare

Pytanie, co dla mnie jest ważne? Na pewno nie to, co próbują mi narzucić dorośli. Piramida ludzkich wartości zmienia się wraz z wiekiem. Można nawet rzec, że osoba w moim wieku, która na pierwszym [...]

Dobrze jest mieć Anioła.
Inna sprawa, to nim być.
Bowiem, każdy Anioł ma to do siebie,
Że prędzej czy później upadnie.