Ludzie nadwrażliwi istnieją i są "normalni".
„Jak lepiej myśleć?” to jakby druga część książki „Jak myśleć mniej”. Pierwsza uświadamia zjawisko istnienia ludzi nadwydajnych mentalnie i hiperstezji, druga rozszerza te treści, a dodatkowo wskazuje jak sobie z nimi radzić. Dla mnie najważniejszy jest przekaz, by zrozumieć, że ludzie nadwrażliwi istnieją i że jest to zupełnie normalne.
Najpierw kilka cytatów z książki charakteryzujących nadwydajnych mentalnie… Zobacz, czy się z nimi utożsamiasz. 😍
🤩 „Na mnie logika, rozumowanie, liczby działają jak płachta na byka” .
🤩 „Naprawdę myślę bez przerwy, za dużo.”
🤩 „Odczuwam głęboką empatię wobec innych.”
🤩 „Założyłam sobie, że nie będę się rozpisywać.”
🤩 „Przyjemnie było ubrać w słowa swoje odczucia.”
🤩 „Rozpoznaję u siebie właściwie wszystkie cechy (...) oprócz inteligencji!”
Ale czym jest inteligencja? Wikipedia podaje, że to „zdolność do postrzegania, analizy i adaptacji do zmian otoczenia. Zdolność rozumienia, uczenia się oraz wykorzystywania posiadanej wiedzy i umiejętności w różnych sytuacjach. Cecha umysłu warunkująca sprawność czynności poznawczych, takich jak myślenie, reagowanie, rozwiązywanie problemów.” Kiedy to wiesz… ponownie odpowiedz sobie na pytanie, czy jesteś inteligentna.
Autorka zwraca uwagę na często negatywny odbiór nadwydajnych mentalnie, którym zarzuca się, że są zbyt marudni, zbyt dociekliwi, za dużo mówią, zadają zbyt wiele pytań, a nawet, że są „wariatami”.
😮 Christel Petitcollin ostrzega, że „Osoba nadwydajna naraża się na nudę, żyjąc z normalnie myślącym partnerem.”
Autorka nie rozwiąże oczywiście za nikogo problemów, ale wskazuje sposoby na radzenie sobie z hiperstezją. Oto niektóre z nich:
😍„ Zwracaj uwagę na swoją postawę i oddech, nie zapominaj o ziewaniu, oddychaniu, ruszaniu się, regularnym przeciąganiu.”
😍„Wybierając swoją życiową misję, poświęcając się temu, co potrafisz robić, poczujesz się użyteczny, na swoim miejscu i wniesiesz cegiełkę do wspólnej budowy.”
😍„Ucz się nadawać sprawom właściwe znaczenie (ani zbyt wielkie, ani zbyt małe).”
😍„Zwróć uwagę na wszelkie inne sprawy, aby umniejszyć znaczenie tej jednej.”
Jeśli masz nadwydajne mentalnie dziecko to zwróć uwagę na to: 😮 😮 😮 „Intensywna obecność lepiej zaspokaja u dziecka potrzebę uwagi dorosłych niż trwające dłużej, ale połowicznie okazywane zainteresowanie. „ i „Skorzystaj z okazji, aby uświadomić sobie, jak dalece możesz wytrącać z równowagi swoje otoczenie, myśląc głośno, dzieląc się swoimi rozterkami, lękami i wahaniami, zarazem spodziewając się aprobaty z zewnątrz. Może to działać destrukcyjnie na twoje dzieci, które chciałyby mieć w tobie oparcie i które mogą stać się zalęknione, gdy będziesz je wciągać w swoją psychiczną szamotaninę.”
Na koniec jeszcze jeden cytat z książki, ale od czytelniczki... „Od razu wiem, kiedy mam z kimś takim do czynienia (nadwydajnym mentalnie). Wystarczy, że coś komuś powiem o Pani książce. Jeśli to nadwydajny, zasypuje mnie pytaniami. Widać, że temat go pasjonuje. Jeśli normalnie myślący, najpierw zapada lodowate milczenie, a potem rozmówca pod byle pretekstem zmienia temat.”
