Menu
Gildia Pióra na Patronite

Kobieta we łzach - Telefon i gulasz

Emilia Ewa Szumiło

Emilia Ewa Szumiło

Zadzwonił telefon. Ulubiona melodia rozległa się po pokoju. Podniosła słuchawkę, ciepłym głosem powiedziała "słucham". Nikt się nie odzywał. Cisza potwierdzała, że to kolejny "żart". Wiedziała, że musi odpuścić. Denerwowanie się problemami nie miało sensu. Cisza w słuchawce tak głośno krzyczała, że ona nie chciała nawet nic mówić.

Wróciła do kuchni. Robiła gulasz z ziemniakami. Chwilę postała, zastanawiając się co jeszcze, a następnie wyjęła z lodówki kolejne produkty. Kolorowe warzywa były idealne na letnią sałatkę. Znowu zadzwonił telefon. Już miała nie podchodzić, ale wycofała się z tego zamiaru. Przecież mógł dzwonić ktoś inny.

Odebrała. Ktoś charczał. Tak dziwnie, nieznajomo. Tylko charczał. Kilkakrotnie odezwała się. Setki myśli przebiegły jej głowę. Charczenie ustało, cisza spowiła przestrzeń. "Rozmowę" zakończył gromki śmiech grupy ludzi. Kobiece i męskie głosy mieszały się ze sobą. Jakiś odgłos kartek z biura, drukarki i... cisza. Rozłączono.

Gulasz się udał lepiej niż życie.

---
Kobieta we łzach - Telefon i gulasz
Autor: Emilia Ewa Szumiło
17.04.2024 r.

6240 wyświetleń
158 tekstów
6 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!