Tylko na polsat przełącze bo tam się dzielą posiłkiem ... i zarzuce pośladkiem lub też półdupkiem pawiana.... :)) a tak wogóle to dziękuje bo się uśmiecham a to juz cooś... a Twój makowiec czemu zdechły trza go do Leśnej góry tam doktor Zosia go uleczy :P i bedzie żywy ..
Dokładnie tak Nati. Jakże można cieszyć się z nadchodzącego dnia,gdy tkwi się we wczorajszym.Nie można przyjąć tego co daje dzień obecny,cieszyć się w pełni,jeśli furtka do tego co przeminęło wciąż będzie uchylona... heh łatwo pisać...trudniej w życiu zastosować
Piękne..Chyba nawet się dostosuje do tej myśli zamkne wczoraj a przywitam jutro... :)) To tak jak zamknąć przeszłość żyć teraźniejszością i ujrzeć przyszłość... :)) Pięknie Motylku posyłam zapach piernika z konfiturą:)