z każdym pożegnaniem zostaje mnie tylko połowa .................................................................................. jak iść dalej i lepić niezdarnie to życie od nowa?
Marysiu, Kasiu, Skrzydlaty... Jesteście kochani, dziękuję. Był zdrowy, silny... znałem go wiele lat. Byłem z nim nawet na drugiej półkuli... Lekarz, pomagał innym... Jemu nie potrafili pomóc. Zostawił żonę i dwie córeczki...
.......🌼🌼🌼 na smocze smuteczki, na połówkę straconą posyłam stokrotki, one nie pomogą.... ale może się uśmiechniesz choć tą mniejszą połową.......😉😊🌼🌼🌼
Cóż... C'est la vie. Ale właśnie stąd się biorą wiersze... Tęsknota to śpiący w ludzkim ciele ból, lecz wbrew pozorom nie jest to śmiertelna rana. Wiem, bo poznałem tę bezsiłę. Smoki wielkie serca mają, dlatego czują więcej, mocniej, bardziej... "A choć jest zima przeklęta, ja będę słońce pamiętać".