Wrak człowieka jest jak zatopiony tankowiec - niszczy wszystko dookoła, dopóki ktoś nie wypompuje 'ropy' z niego. W tym przypadku smutku lub bólu. Więc pomagajcie wodować wraki ludzi.
być może, ale jeśli człowiek dotkniętym, głęboko poraniony, nie strawi do końca swojego bólu i nie pomoże samemu sobie - wysiłki innych mogę pójść tylko na marne. i prędzej czy później tak się stanie.