Menu
Gildia Pióra na Patronite

Właśnie wtedy przyrzekłam sobie, że już na zawsze pozostanę wyrachowaną suką. Będę się śmiać ludziom prosto w twarz, imprezować do rana, uwodzić zajętych mężczyzn, pić najdroższe whisky, palić setki papierosów i przede wszystkim-odnosić same sukcesy. Będę ranić ludzi z ironicznym uśmiechem.

Wszystko mi się udało. Z wyjątkiem jednego. Nigdy jednak cię nie odzyskałam.

16 593 wyświetlenia
141 tekstów
9 obserwujących
  • SmutkiemPijana

    8 December 2009, 06:26

    Na początku jest satysfakcja, później przyzwyczajenie się, a na końcu świadomość, że mamy wszystko oprócz tego, co chcieliśmy przez to odzyskać...

    też to przerobiłam, tak więc nie jesteś sama...

    należy się [+]

  • wiedźmin

    19 November 2009, 00:40

    mimo to zazdroszczę

  • 18 November 2009, 20:31

    Pięknie napisane..
    Duży +

  • xstopkax

    18 November 2009, 20:06

    cos urzeklo mnie w tej mysl tak bardzo ze siedze wpatrzona w nia i nie moge przestac jej czytac w kolko..
    moze dla tego ze nie raz sobie obiecywalam ze taka wlasnie bede.. i faktycznie najgorsze w tym jest to ze nie odzyskujemy i tak ukochanej osoby czy ze nawet nas nie dostrzega..

    wielki wielki plus! ;)