Często my ludzie prości trzymamy w sobie wszystkie uczucia jak żarówka nie wypuszczając ich na wierzch a później dopiero gdy jest tego za dużo pękamy i w potoku słów mówimy dużo lecz mało rzeczowo a później przez całe życie tego żałujemy dlatego tez uważam ze ludzie tacy jak ja muszą pogodzić się ze sobą i swoja samotnością.
Wydaje mi się że nieraz nie chcemy znać prawdy dlatego tez boimy się ruszać takie tematy :D Oczywiście dzięki za podzielenie się swoja myślą pozdrawiam :D