Więc teraz mam być czymś, niczym okaz w ZOO? Żeby ludzie patrzyli, wytykali mnie palcami i mówili: "Ta się stoczyła. Właśnie tak kończą ludzie, którym nie przeznaczono szczęścia"?
*Dziewczynka uśpiona w mroku* Czasem się czuję zupełnie bezradna, jak bardzo mała, zbłąkana dziewczynka. Kim są ci ludzie o podłych twarzach, co śmieją się szyderczo z mojego nieszczęścia?
Już pora się zaszyć w totalnej ciemności, na czasu aż tyle, ile będzie trzeba. Niechaj mrok uśpi tę małą dziewczynkę a chmury w tym czasie niech łzy leją z nieba.
Opuszczam mrok cicho, zostawiając dziewczynkę śpiącą tam, w kącie ciemnego pokoju. Lecz znów się nią stanę, gdy strach ją obudzi i w mrok znów podążę, by zaznać spokoju.