Wesołe, ale prawdziwe, wiesz jak cudnie być "poczęty" z klawiatury, jaka to daje wiarę, bo na poziomie klikania wiesz, że trafiłeś na kogoś jakby znanego ci dziesięciolecia, a rzeczywistość to potwierdza każdą chwilą. I dobrze, ze jest tak dobrze, bo tak powinno byc i mam nadzieję, że zarazimy tym wielu.