Miłość to nie oddanie swego życia w czyjeś ręcę lecz wspólne przechodzenie przez życie...nie chciałabym aby ktoś decydował o moim życiu jakkolwiek mocno kochałabym tą osobę...Jak ktoś ładnie kiedyś powiedział "Miłość to nie patrzenie sobie w oczy lecz patrzenie w tym samym kierunku" :) P.S. do Questus- ta część serwisu to WASZE MYŚLI więc czego innego spodziwasz się jak nie odczuć osobistych??
Pierwsza część myśli jest czystym, perfidnym plagiatem, druga zaś odczuciem osobistym autora - czyli czymś, czego nie trawię w tym serwisie, bo tego pełno... :/
Prawdziwa miłość nie zobowiązuje... nie musi się niczego wyrzekać bo niczego innego nie pragnie, nie idzie na kompromisy bo jest jednomyślna... Zobowiązują związki, które mają mało wspólnego z miłością..