A na czym polegać może Arturze, wymiana " dóbr" w związku pomiędzy 20 letnią kobietą a...Panem lat...55? :):) Ktoś komuś jakoś tam za coś....i za pewne usługi...płaci...w tym dla jednego z nich nadal ..." udanym " związku...bo każde z nich dostaje to czego oczekuje. Albo jedno drugiego świadomie wykorzystuje :):) Wybacz, wiem, że nie o tym w Twoja myśl, ale jakoś tak te "usługi"...skojarzyłam :):):)