dziękuję za interpretacje, choć nadal mi coś nie pasuję, ale i tak + za trudność i chwilę mojej refleksji w która wprowadziła mnie ta myśl. ja miałam pomysł aby aby napisać taką :
uczucia są jak linie papilarne. załamują się, skręcają, ale nigdy nie zmieniają, nawet jeśli ludzkie oko tego nie dostrzega "
Dominiko tutaj jest wszystko zgodne z tematem. Chodzi o to, że kochamy dopiero swoją drugą dłoń. Swoje drugie odciski. Drugą połówkę, która jest jedna. Kochasz jednego człowieka, bo tylko on jest Twoją drugą dłonią. Pozdrawiam:)