Och, Gąsko...nie ma słów marnie zużytych bo każda rozmowa pozwala nam obcować z ludźmi, a to dużo- oni zawsze wnoszą coś do naszego życia...podobnie jak godziny, chwile...wszystko czegoś nas uczy...często te lekcje są dłuższe i bardziej ucążliwe niż chcielibyśmy, ale tak to już jest...ale za całokształt- wrażliwość i formę duży zielony krzyżyk:)