To, że wyrwałem się z piekła i dostałem skrzydła, nie znaczy, że umiem beztrosko unieść się ku niebu. Gdzieś za mną ciągnie się piekielny swąd. Pomóż mi to pokonać… Naucz latać…
To prawda Słoneczniczku, prosić jest bardzo trudno...Czasem to chyba największa oznaka odwagi... umieć schylić głowę i...
Canaletto chyba każdy anioł jaki staje na drodze jedt jednym krokiem bliżej, by móc wzlecieć. Nie wątpię, że nauczyłabyś nie jednego wzbić się ku niebu. Czuję się zaszczycony