To, że potrafię przelać myśli na papier nie oznacza, że jestem wygadana. Nieśmiałość czasem jest, jak taka ość w gardle, która zatrzymuje słowa... Paraliżując język.
eyesOFsoul
Autor
11 May 2010, 20:23
Skąd ja to znam..? Myśl jest bardzo trafna, idealnie do mnie pasuje ^^
11 May 2010, 16:23
Konrad...Ty nieśmiały?!Ożesz... Orzeszek :D
Klub Nieśmiałych Cytomanów :DTy załóż, Ty go poprowadź, a ja się będę przyglądać z boku :]
9 May 2010, 14:05
Dokładnie...
9 May 2010, 11:11
hmm... jestem i to bardzo ;)
9 May 2010, 00:51
O Tobie też? Nie mów... Nie wydajesz się... :) być nieśmiała.
9 May 2010, 00:34
... to chyba o mnie ;))
8 May 2010, 21:53
Szczera prawda...
8 May 2010, 18:09
Często tak bywa...To pierwsze jest bardziej bezpieczne i możesz się wyrazić bez tremy...
8 May 2010, 17:56
Dokładnie tak :)
Również pozdrawiam! :)
8 May 2010, 17:20
....i trema powoduje.....zanik rozumu i paraliż języka ... ;) pozdrawiam Kasiu :)