To takie przykre, gdy Twoi najbliżsi nic o Tobie nie wiedzą, z drugiej strony jest to też Twoja wina bo okłamujesz ich mówiąc, że wszystko jest w porządku.
Przykre. I prawdziwe. Ale właściwie czemu nie można powiedzieć najbliższym o swoich problemach ? Przez nieśmiałość, niepewność czy nas nie wyśmieją, czy zrozumieją ?