To jest ten moment, w którym jest ci wszystko jedno. Patrzysz pustym wzrokiem na świat i wiesz, że mogłabyś bez żalu z niego odejść, zostawiając za sobą jedynie zdziwionych ludzi. I oby z tego zdziwienia już nigdy nie domknęły im się pyski.
pyski -ostro powiedziane, może to i dobrze to, co w myśli zawarte zdarza się i pewnie wtedy czuje się tak jak piszesz wydaje mi się to szczere i godne uwagi. bdb myśl, jestem za, serdecznie pozdrawiam