danioł, o, to, to... nuntius, festina lente to moje motto na jutrzejszy pracowity dzień. ;) .Rodia .Rodionowicz, i dobrze, po avatarze kręciło mi się w głowie.
"Burze dzień cały. Cały dzień zburzony. Zbudzony burzą, burzą oburzony twój człowiek jest.
Przez cały dzień mu niebo robi fotografie. Pewnie do niebiańskiego archiwum to trafi. Wysycha, moknie, ściera się i miota człowiek twój.
Wieczorem zły i wstrętny, stary, niedostępny, zużyty i leniwy, zaburzony, senny - wraca do domu. Leży i wrze. Burza namolnie się powtarza. Dość tych zdjęć! Zakrywa twarz kołdrą. Trzeźwieje, nie jest. Już naburzył się." - MŚ