No zdecydowanie Kaś...bardzo ważne tu jest wyrażenie to też...bo szczęście, poczucie szczęścia to stan składający się z nasycenia pozytywami ( każdy ma jakieś swoje) i brakiem czynników niepożądanych dla danej osoby... Dobre Kasiorek, pozdrawiam ciepło :)
Czym jest szczęście? Dla każdego pewnie oznacza coś innego. Każdy ma trochę inne marzenia, pragnienia. Każdy żyje w swoim świecie, w którym pewne dobra są, a innych mu brakuje. Pewnych skarbów pragniemy, bo są uniwersalne, bo ktoś je ma i widzimy, że są dobre, bo ktoś nam wmawia, że ich potrzebujemy... a szczęście jest chwilą w której nie pragniemy, nie czujemy głodu, chłodu, zła, strachu... jest chwilą, która sprawia, że nie myślimy o bólu, strachu, porażkach i całej czerni świata... to chwila, w której przestajemy racjonalnie mysleć, chwila małej, lub większej niepoczytalności. ;) Yestem szczęśliwy, bo niczego nie chcę... przez chwilę. ;) A Ty, czym jest Twoje szczęście? :) Milego dnia. :)
"do szczęścia potrzebny jest lęk" - czy aby na pewno to sugeruje myśl? Chyba odwrotność tego, co napisałeś. Książka, którą czytam, mówi: że mniej niż 30% ludzi jest głęboko szczęśliwych; że 1/4 ludzi na świecie jest przygnębionych; że przewiduje się, że do 2020 depresja będzie bardzo rozpowszechnioną chorobą. Oczywiście statystyki/domysły. Patrzmy na to bardziej z przymrużeniem oka. Faktem jednak jest, że odczuwając lęk - nie jest się szczęśliwym. W chwili zagrożenia, nie myślisz o tym, co Cię dziś spotkało, ani [...]