Iwonko masz rację,są takie sytuacje ,zdarzenia ,przeżycia ,pod wpływem których my się zmieniamy,czasem bezpowrotnie.Myślę jednak,ze mimo tego w nas wciąż jest miłość moze schowana ale jest,najgorzej jak jest sytuacja jak w mojej myśli,obraz kobiety bez uczuć,wyrachowanej siejącej zniszczenie ,bo ktoś ją zranił ,ale ona już na nowo się nie otworzy ,bo zamyka serce i tylko dużo ciepła potrafiło by ten lód w jej sercu stopić.Dziękuję że zajrzałaś ,ściskam :-)
bywa tak, że są w życiu zdarzenia, które odmieniają nas na zawsze... wiem coś o tym i już coraz bardziej i bardziej znikam Pozdrawiam Cie najmocniej i dziękuję, że jesteś. Poruszasz serce nie raz.