Dodaj odpowiedź 27 October 2010, 19:42
0 Z "ostrza noża" droga niedaleka, by utknąć... Świetna myśl, Motylku :)
Pozdrawiam Cię cieplutko :))Odpowiedź 27 October 2010, 13:35
0 Używanie słów to niebezpieczna "zabawa".
Wielu o tym zapomina, przez to kaleczą tak często i siebie i innych...Dziękuję za cenną myśl i pozdrawiam Ewo :-)
Odpowiedź 27 October 2010, 12:16
0 dzięki za wypowiedzi.
Słowo to bardzo grozna broń,nie umiejętnie użyta może zranić bardzo ,zgadza się RomanieAga może diagnoza bolesna,ale wydaje mi się ,że prawdziwa:)
Jacku to nie wybaczalne,że motyle we włosach pomyliłeś z papilotami.
Grześ jak zwykle bardzo trafna wypowiedz
Sebastianie dziękuję bardzo
Pozdrawiam cieplutko,bo na dworze zimny wiatr szaleje:)))
Odpowiedź 27 October 2010, 08:21
0 Ostrym słowem można nieźle skaleczyć, ale trzeba pamiętać, że słowo to broń obosieczna i echem odbita może w nas ugodzić… więc warto zachować umiar tam gdzie to możliwe.
Odpowiedź 27 October 2010, 08:13
0 ... stawiając "niekorzyść" innych na ostrzu noża wyszła jego "korzyść" ... obcięło "nie"...
Odpowiedź