Dałoł to co Ty żeś tak długo umiroł, płaciły Ci?

skoro tak to postrzegasz
umierałem 35 lat
troszkę jakby mi się należy

jakieś tam mam, ale ogólnie na obecnym etapie życia myślę, że jest ok
biorąc pod uwagę stany, sytuacje, płaszczyzny w jakich si znajdowałem myślę, że jest mi całkiem dobrze
oczywiście mogłoby być lepiej
mógłbym mniej pić, mógłbym mniej palić, mógłbym mniej pracować a więcej zarabiać, mógłbym być bardziej oświecony, mógłbym mieć więcej spokoju, mógłbym móc kochać więcej kobiet, mógłbym móc bardziej pomagać innym, mógłbym mieć więcej czasu dla córki i żony, mógłbym bardziej dbać o swoje ciało
ale zawsze może być lepiej
cieszę się z tego co mam i z tego kim jestem

poniekąd

granice staram się przekraczać, niszczyć aniżeli wyznaczać i wspierać

Pióro, ja jestem poważny doktur

Dałeł, zależy jak pracuje pumpa

odnalezienie i utrzymanie spokoju, który daje radość każdej chwili

chyba tak...

a wiesz, że są tacy?