~Uśmieszek ooooo :) tu dobrze mówisz :) masz czuć chłód ode mnie :)) ciepło o którym śnisz, to nie jest gadżet, który chcesz nosić w podręcznej torebce - bo tak.
Trochę jesteś zapętlona. Nie można być gadżetem w czyichś pomysłach i mówić że to miłość.
~Uśmieszek.Twój jak bardzo się mylisz, tego się nie dowiesz :)
,,Nie zna piekło straszliwszej furii nad wściekłość zawiedzionej kobiety,,
~mirandama /wracając do niezbędnika/ :) kaganiec to może, nie ale ,,bransoletka,, zabiera zdecydowanie mniej miejsca :) w razie potrzeby użycia:) widzę to, np. tak: proszę pana, proszę pana, nie odpowiadam za siebie, wzbiera we mnie COŚ :) będę warczeć może miauczeć, proszę mnie skuć.
~mirandama :) sugerujesz, że w torebce, oprócz wielu zbędnych gadżetów :) powinnyście nosić obowiązkowo / w razie potrzeby użycia / osobisty kaftan bezpieczeństwa ? :))