Jeśli nie nam, to tym którym wieczny odpoczynek, prawda się należy. Bo żaden pojedynczy człowiek, czy rudy, czy siwy, nie ma prawa zatajać prawdy, w imię zatajania własnych niedoskonałości, w imię własnych korzyści. I chronić stołek, na którym chce siedzieć. Jeśli bada się wypadek motocyklisty na drodze, dlaczego tajemnicą ma być niepotrzebna śmierć przedstawicieli narodu?. Oni mieli rodziny. Oni ofiarowali komuś swoje serca. Marny to naród, który tej prawdy przed obliczem świata nie chce znać!