Ech, chyba każdy z nas ma takie piosenki które kreślą historię życia.Przypominają o dobrych i tych niekoniecznie fajnych momentach. Wystarczy włączyć radio i przeszłość wraca...grając melodię...
Myśl nostalgiczna, ale nie pesymistyczna... Plusikuje z przyjemnością :) To prawda, nie można oddzielić się pod przeszłości, nawet jeśli wydaje nam się, ze już to zrobiliśmy. Bo ta melodia, ta muzyka jest częścią nas, czy tego chcemy czy nie. Pozdrawiam i również życzę miłego weekendu :)
.Moja myśl powstała w wyniku zasłyszanej nutki z która jest ściśle związana z czasami kiedy miałam lat "naście". Dlatego pobrzmiewa melodia wspomnień.A życie tak ,ono pięknie gra na trzy czasy tworząc kompozycję