Dodaj odpowiedź 15 May 2011, 19:12
0 O tym o czym pomyślałam, nawet niebo mogłoby się zarumienić, więc przemilczę.
;))
Odpowiedź 15 May 2011, 19:08
0 Mówiłem o dobrym, mocnym przepisie...hehe...;)
w książce kucharskiej...upsss...;)
A o czymże Ty myślałaś Kaś ?Jasne, że zaproszę..;)
Odpowiedź 15 May 2011, 19:07
0 To była przenośnia Arturze, przenośnia... ;))
Umiesz... a zaprosisz mnie na nie w końcu? :pOdpowiedź 15 May 2011, 19:05
0 Oj Kaś, Kaś...;)
Argumenty to ja mam mocne i wcale nie w ręku...hehe...;)A racuszki i owszem , umiem ...;)
Odpowiedź 15 May 2011, 18:46
0 Arrrrrrturrrrr... :D a zrobisz te racuszki? ;))
Bo tak samej to mi się za bardzo nie chce wstawać z tego fotela. Musiałbyś dzierżyć mocne argumenty w ręku, by mnie skusić. :pOdpowiedź 15 May 2011, 18:43
0 Oj tam Kaś..;)
A po co zaraz do łóżka, obok też można...hehe...;)racuszki zjeść...;)
Odpowiedź 15 May 2011, 18:39
0 Artur, Artur... Ty mnie tu nie czaruj... bo mi oczy mgłą zajdą i do łóżka nie trafię ;p
Radek zdezerterował, hehe :D
Odpowiedź 15 May 2011, 18:36
0 A to racuszki lepsze Kaś...;)
Nie smażysz dziś, wpadłbym, ostatnio były wyśmienite..;)
Odpowiedź 15 May 2011, 18:33
0 Popatrz Radek, kiedy ja chcę dobrze, to mi się obrywa po uszach.
Normalnie melisę sobie w końcu zaparzę. ;)Odpowiedź