Menu
Gildia Pióra na Patronite

Przyjdzie dzień w którym udusisz się własnym kłamstwem. Poczujesz duszność wywołaną uczciwością drugiej osoby, której zafundowałeś pasmo kłamstw wymierzanych prosto w oczy.

51 750 wyświetleń
324 teksty
175 obserwujących
  • 25 February 2013, 10:57

    Dobre,nawet bardzo dobre

  • OpenYourEyes

    21 March 2010, 21:43

    Człowiek uczy się na własnych błędach, a ich konsekwencje ciągną się za nami całe życie. Często pomimo chęci, czy wewnętrznego żalu za grzechy nie mam sposobności na zadośćuczynić wyrządzonych szkód. Niestety takich sytuacji jest mnóstwo bez sensownego i zadowalającego wyjścia... Skrzywdzonych ludzi bez liku, ale kto mieczem wojuje od miecza ginie i być może zobrazowany fakt - przykład osoby duszącej się krzywdami, które popełniła będzie przestrogą dla innych i prognozą na lepsze, prawdziwe ( z powodu braku kłamstwa ) jutro, które można uznać za zadośćuczynienie, jeśli się nie wymaga personalnego zadowolenia, ciesząc się wynikającym dobrem ogółu.

  • Irracja

    21 March 2010, 19:23

    ... o śmierci to raczej nie... ale wystarczy wyjechać... no i co to za zadośćuczynienie, gdy po latach dowiem się że ktoś pokutuje... często jego pokuta jest też pokuta osób postronnych...

  • OpenYourEyes

    21 March 2010, 19:14

    Satysfakcję, że być może dzięki Twojemu cierpieniu, osoba ta zmieni swoje postępowanie. O dosłownej śmierci raczej nie ma tu mowy, więc jest szansa na odpokutowanie - kłamcy i rekonwalescencję - zranionego/nej.

  • Irracja

    21 March 2010, 18:36

    ... to prawda... tylko co to da skrzywdzonej osobie?... nieraz już nawet się o tym nie dowie... nie uzyska zadośćuczynienia...

  • 21 March 2010, 17:27

    Świetne. Do zeszytu. Pozdrawiam