Przebacz mi przebaczCieniu Moj Slonce Moje.Moje tesknotymoje niepokoje..Przebacz mi drobnechimery i zlosci...Moje potknieciaKobiece radosci...
dakan
Autor
24 November 2007, 01:10
W czwartek tydzień temu ze znajomymi, nie chciało nam się nic robić, zapakowaliśmy się do samochodu i wyjechaliśmy z warszawy około 10 rano zachaczyliśmy o toruń (by uratować Koziołka Matołka ;p) o 20 byliśmy w sopocie a na 5 rano w domu :)
Więc ja na to:Nie ma rzeczy niemożliwych ;p
24 November 2007, 01:05
Mężczyźni...:P moze nas dzielic 300 km a nawet wiecej... :) i cio ty na to??
24 November 2007, 00:55
I tak trzymać :))no widzisz, a nie Ty odrazu zakładasz ;pKobiety :PP:D
24 November 2007, 00:43
już uśmiechnięta...:) hmm... a co do stwierdzenia to może kiedyś...zobaczymy:)
24 November 2007, 00:33
nie można stwierdzać takich rzeczy :PI co to za minka? raz dwa mi się tu uśmiechnąć :)
24 November 2007, 00:26
to nie jest grozba.... to stwierdzenie....:(
24 November 2007, 00:24
ale i tak nie zobaczysz ich na moich policzkach....
dopisał(a): dakan, dn. 2007-11-23, o godz. 18:21:25
:))
24 November 2007, 00:23
co jest grozba??? bo tym razem to ja nie czaje....
24 November 2007, 00:22
To groźba? ;p :)Wystarczy że tam będą i już będzie fajniej jakby ich nie było w ogóle ;pp
24 November 2007, 00:21