ha ja też znam kilka osobników płci obojgu lat mam nieznacznie wiecej i dzieciaki na głowie o które muszę sama zadbać.Nie twierdzę,że nie wiesz co i jak.Ale gdy nie ma się rodziny na głowie,uwierz,życie wygląda zupełnie inaczej. Myśle,ze obydwoje po nie kont mamy rację zważywszy,że żywot nasz jest zupełnie inny
Podejmują się samoczynnie gdy nie jest się odpowiedzialnym za młodego człowieczka. Nie powiem nieraz pozwalam losowi za mnie decydować,ale zawsze potem mam moralniaka szczególnie jak coś pójdzie nie tak. Ale wiesz ,że mężczyzni i kobiety zupełnie inaczej postrzegają życie,odpowiedzialność i rzeczywistość