- Poproś swój samochód by odebrał mi życie.- Sama go poproś!- Nie! Bo wtedy będzie to samobójstwo a ja chcę by było to morderstwo.
Shell
Autor
16 April 2009, 06:16
Bardzo nietypowa ale jakże współczesna metafora uczuć. Zwłaszcza miłości. Brawo Shell.
15 April 2009, 23:47
I dalsza część:
- Pan Golf cię kocha, ale nie wiem czy chciał by z tobą zginąć...- Poproszę swój samochód by mnie zabił.- Ale ty nie masz auta!- Racja... Dlatego jeszcze żyję.
15 April 2009, 22:59
Poproś o to pociąg, a będzie to wypadek.
15 April 2009, 22:49
Gdyby tak szło.. Wiele górek stałoby się pagórkami.
15 April 2009, 21:48
Ciekawe... i bardzo wygodne. Też bym tak chciał, żeby ktoś za mnie podejmował decyzje. Zwłaszcza decyzje które mi odpowiadają.
15 April 2009, 20:16
Ciekawe...