Podaruj swojej duszy parę niebiańskich skrzydeł, choć na jedną ciemną i bezkresną noc, pozwól jej samej odlecieć, dokąd tylko zechce, w dalekie nieznane krainy pełne słońca...
To życzę w takim razie dobrych snów:) ...i marzeń w tymże śnie, co uskrzydli nie tylko duszę, ale i serce... co poprowadzi w nieznane zakamarki wewnętrznej krainy.. co uniesie nad ziemią duszę i złączy ją z niebiańskim spokojem... co księżyc przychyli do poduszki snów... co gwiazdom nakaże rozświetlać krajobrazy wyobrażeń... co niebu pozwoli przeobrażać się w niestworzone kształty... a w końcu co pozwoli nam odpocząć i nabrać sił, uśmiechu, nadziei i wiary w nadchodzący dzień :)