Po rozstaniu zabrał moją duszę i serce. Zostałam pusta, bo to On tworzył moje wnętrze. Był malarzem tworzącym swe dzieło, lecz zostało niedokończone przez moją niecierpliwość i głupotę.
Nie mi oceniać, jaki on miał wkład w Twoje życie, ale "on tworzył moje wnętrze" brzmi, jakby od niego zależał Twój świat. Bądź sobie sama arcydziełem, a nikt nie będzie Cie musiał tworzyć.