Menu
Gildia Pióra na Patronite
Myśl

paroxinor na śniadanie
ta zima nie obchodzi się ze mną zbyt lekko
dookoła śnieg a pod żebrami ogień
ogień piekielny, taki którego jeszcze nie było
pochłaniający ludzi, ulice, centra handlowe
strawi tą całą splugawioną ziemię
wyłamie żebra i wypali aż do szpiku
fluanxol na obiad
znowu odkładam wszystko na później
a później uparcie nie chce na mnie czekać
pójdę na następny autobus - nie przyjechał
rozwiąże to jutro - za późno
zadzwonie do niego innym razem - nie żyje
trittico na kolacje
znasz to powietrze zimowe
kiedy wychodzisz, łapiesz głęboki oddech
i czujesz jakby to był pierwszy w twoim życiu?
zimowe powietrze ma niepowtarzalny zapach
zapach tęsknoty za czymś bliżej nieokreślonym
za uśmiechem, ciepłymi ramionami, dobrym słowem
a tobie pozostaje tylko 22:39 na zegarku
i napis "nadzieja" na nadgarstku

1304 wyświetlenia
24 teksty
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!