Ach... i co ja mogę tu jeszcze dodać, po tylu pięknych komentarzach...
Może tylko to, że piękno Twoich snów rozpoznam zawsze i wszędzie, nie musisz ich podpisywać, pełno w nich Ciebie...

Rzadko kiedy nie wiem co powiedzieć-pisząc :) Ale Twoje słowa Romku całkowicie mnie oszołomiły. W najśmielszych przypuszczeniach nie spodziewałem się takiej opinii. Ogromnie jest mi miło to słyszeć-czytając :) Doprawdy jest to wspaniała nagroda za lata - już ponad dwa, tutaj.
Chętnie bym polał pierwszą kolejkę :) A póki co dziękuję każdemu z Was z całego serducha.

ładne. Szkoda, ze nikt tak do mnie nie mówi.

o właśnie :D Roman dobrze mówi, polać mu ;D

Dla takich tekstów właśnie, warto tu zawsze zaglądać! Trudno by się nie zachwycać Twoim stylem pisania. Piszesz Pięknie!

Pozdrawiam :)

Zaszczytem jest tu Twoja obecność Mariuszu, wszak trwanie obok jest darem najcenniejszym. Szczególnie, gdy ma się serce takie jak Twoje - pełne nieba.

Czuję się zaszczycony mając taką możliwość, bywa że to piękno którym ubogacasz, kontempluje w ciszy, gdyż słowa są zbyt błahe, by móc wyrazić nimi glebie przekazu...

Niech wieczność otuli płaszczem miłości
wiara pokona losu trudności
przyjaźń wysłucha
ostoja doradzi
w kręgu wzajemności na zawsze was scali...

Błąd niniejszym poprawiłem :)

Mariuszu, bardzo jest mi miło czytać Twoje komentarze.

Jeśli bd miała za co, bd dalej rozpieszczać ;)
Ja też dziękuję, że mogę czytać coś tak pięknego.