Tak właśnie myślałem... :) Głównie chodzi mi o to żeby obierać własną ścieżkę czyli nie poddawać się panującym konwenansom. Nie dajmy się oszukiwać i starajmy się myśleć samodzielnie. Wiele teraz jest fałszywych autorytetów...
Bartek, a czym jest myśl jak nie rozmową z samym sobą? :) Z tym, że jeśli ją publikuje to trafia do innych osób i odbiorcy również mogą z niej coś wynieść :)